Historie naszych pacjentów

Mamy na imię Adrian i Natalia, od 8 lat jesteśmy małżeństwem. Zawsze pragnęliśmy mieć dzieci. Od razu po ślubie zaczęliśmy się starać o poczęcie. Niestety aż tak szybko nie było nam to dane. Po roku małżeństwa postanowiliśmy pójść do lekarza, żeby nam pomógł. Przez prawie siedem lat chodziliśmy od lekarza do lekarza i słyszeliśmy to samo, że mam PCOS (zespół policystycznych jajników) i jestem niepłodna, że zostaje mam tylko in vitro.

W końcu trafiliśmy do Centrum Nowe Życie w Bydgoszczy, w którym nauczyliśmy się Modelu Creighton. Po zrobieniu niezbędnych badań pojechaliśmy na pierwszą wizytę do lekarza dr Piotra Brody. Byłam w szoku, że lekarz może mieć takie podejście do pacjenta. Pełen profesjonalizm, na wszystkie pytania i wątpliwości zawsze odpowiadał. Czułam, że jestem w dobrych rękach. Po wnikliwych badaniach wyszło, że oprócz PCOS, mam insulinoporność i niedoczynność kory nadnerczy. Dzięki leczeniu wyszłam na prostą i po 6 miesiącach leczenia zaszłam w ciążę! Wszyscy poprzedni lekarze mówili, że nie mogę a udało się. Żeby potwierdzić ciążę poszłam do lekarki, która mnie wcześniej leczyła, nie mogła uwierzyć, że zaszłam w ciążę naturalnie. „Dla Boga nie ma bowiem rzeczy niemożliwych”.

Obecnie mamy już sześciomiesięcznego synka, który wprowadza do naszego życia dużo radości i miłości. Każdego dnia dziękujemy Bogu za wszystkie osoby, które postawił na naszej drodze, które nas pokierowały i wyleczyły. Dzięki czemu możemy się cieszyć z tego wielkiego cudu jakim jest nasz syn Julian.

Jesteśmy małżeństwem od przeszło 4 lat, o upragnione potomstwo staraliśmy się trzy lata. Zanim zdecydowaliśmy się na NaProTechnologię mięliśmy za sobą bezskuteczne tradycyjne leczenie u ginekologa, które po przeszło roku zakończyło się propozycją inseminacji. Postanowiliśmy zacząć raz jeszcze od zera, tym razem w Centrum Nowe Życie. Początkowo byliśmy nieufni i sceptyczni, zawiedzeni poprzednim leczeniem, dlatego niespodziewany sukces już po półrocznej terapii (3 miesiące od włączenia właściwego leczenia) bardzo nas zaskoczył. Dziś, z radością oczekując na narodziny naszego synka, dziękujemy Bogu, że postawił na naszej drodze właściwych ludzi.